W tle - grafika Pawła Ryżki p.t. ROBOTNICE SZTUKI - pierwowzór muralu, jaki znajduje się na południowej ścianie Domu Kultury LSM

Niniejsza domena domkulturylsm.pl stanowi obecnie
ARCHIWUM działalności oraz wydarzeń jakie miały miejsce
w Domu Kultury Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej
w okresie od lipca 2012 r. do czerwca 2022 r.

Wszelkie AKTUALNOŚCI oraz ZAPOWIEDZI
znajdziecie Państwo na nowej odsłonie strony:

www.dklsm.pl

ZAPRASZAMY

Wernisaż we wtorek 12 maja 2015 r. o godz. 17:00
w Galerii Sztuki Domu Kultury LSM
w Lublinie, ul. K. Wallenroda 4a, tel. 81 743 48 29
www.domkulturylsm.pl       Wstęp wolny
Wystawę można obejrzeć do 15 maja

Węgierski Instytut Kultury w Warszawie

Wydział Politologii UMCS

Stowarzyszenie „Twój Ruch”

Lubelskie Towarzystwo Polsko-Węgierskie

Wystawa fotografii

Andras Nagy i  Nemeth Gabor

Węgierska materia

P1640087

Słowo wstępu:
Tadeusz Rokicki – prezes Lubelskiego Towarzystwa Polsko-Węgierskiego

ulotka.pdf

 

Wystawa przedstawia kultowe przedmioty węgierskiej tożsamości i tradycji narodowej w swoistym zwierciadle. Wyjątkowym, wypracowanym własną techniką Autora fotografiom towarzyszą krótkie, ironiczne komentarze Gabora Nemetha, wybitnego pisarza węgierskiego. Obrazy wraz z tekstem wywołują refleksję, która może posłużyć Węgrom do sarkastycznej, ale szczerej oceny węgierskości swojej kultury, a dla Polaków oznacza nietypowe źródło poznania bratanków.

(Wystawę wypożyczył Węgierski Instytut Kultury w Warszawie.)

 

————————————-

P1640085Węgierska materia

Wyznanie Andrasa Nagya z okazji wystawy fotograficznej. Węgierskie twory wizualne na tradycyjnych, analogowych, czarno-białych polaroidach.

Twory wizualne. To najodpowiedniejsze sformułowanie, bowiem po naświetleniu, a przed utrwaleniem tych negatywów „żyłem” z nimi, jak główny bohater „Powiększenia” Antonioniego; czekałem w ciemni na powstanie wirtualnych obrazów to ogrzewając ujęcia na kliszy miłością mojego serca, to nacierając je, ochuchując czy zanurzając w wodno-winno-palinkowo-drożdżowej masie, zmieszanej z dziwnym, kleistym wywoływaczem. Dzięki temu te zdjęcia stały się tak wycyzelowane, w niepowtarzalny sposób otrzymując przypadkową fakturę, a kilka przykładowych „egzemplarzy”, wysłanych do siedziby amerykańskiego producenta, zyskało wielkie uznanie. W zamian – z własnej inicjatywy – przesłał on wspaniałomyślnie kilka pudeł czystych klisz, życząc udanej wystawy! Lubię te dzieła. Mnóstwo się z nich nauczyłem. O nas. Głównie dzięki otrzymanym kilka dni temu świetnym komentarzom Gabora Nemetha.
l chociaż ja nie potrafię zaskoczyć tak dramatycznym zwrotem względem nas, Węgrów, jak Thomas ze wspomnianego filmu, który dostrzegł mordercę w krzakach, to może uda mi się rzucić światło na kilka naszych poszczególnych wartości, niech to będą, po części czy w całości, węgierskie „wynalazki”.
l jeśli, Drogi Widzu – gdziekolwiek na świecie żyjesz – spotkasz się kiedyś z zupą gulaszową, palinką, kotylionem lub huzarem z herendzkiej porcelany, pamiętaj, że ktoś gdzieś w Europie nie szuka wśród nas winnego, wręcz przeciwnie: poszukuje prawdziwych wewnętrznych wartości pomiędzy nami i innymi narodami.
Andras Nagy – artysta grafik – fotografik
Urodził się 8 marca 1953 roku w Budapeszcie.
Po maturze zapisał się do Wyższej Szkoły Buddyzmu. W 1976 roku otrzymał dyplom fotografa, później dyplom grafika-typografa w Węgierskiej Wyższej Szkole Rzemiosła Artystycznego. Od 1980 do 1986 roku pracował jako grafik w Wydawnictwie Promocji Turystyki Zagranicznej. Od 1987 do 1992 roku był kierownikiem artystycznym w Wydawnictwie Corvina.
W latach 1992-1995 pełnił funkcję dyrektora artystycznego w Międzynarodowej Agencji Reklamowej EURO-RSCG. Między 1996 a 2012 rokiem kierował własną pracownią graficzną zajmującą się projektowaniem i wykonywaniem typografii książek, wizerunkiem dla firm, kampanii reklamowych, opakowań, plakatów, druków, aranżowaniem wystaw. Jego prace wielokrotnie nagradzano na Węgrzech i za granicą: zdobywał nagrody w Konkursie Piękna Książka Węgierska, dyplomy Stowarzyszenia Reklamodawców, jest również laureatem Europejskiej nagrody za projekty opakowań.
W 2013 roku otworzył pracownię Szep Miihely (Atelier Piękna) dla współczesnych twórców. Jej motto: galeria – teatr – projekt. Andras Nagy jest kuratorem w Akademii Nadasdy, spadkobiercy organizacji Funduszu Artystycznego na Węgrzech oraz stałym członkiem Towarzystwa Symposion.

***

___________________________________________

Inicjatywa powołania nowego Towarzystwa Polsko-Węgierskiego pojawiła się w 1992 roku, kiedy grupa kilku osób pochodzenia węgierskiego: Andrea Jaworska, Mihaly Nagy, Miklos Karsay, wraz z sympatykami polskimi podjęła pierwsze kroki w tym celu. I udało się. 7 listopada 1994 roku utworzono Komitet Założycielski, opracowano statut i przygotowano potrzebne dokumenty do wystąpienia o rejestrację sądową, co nastąpiło 18 kwietnia 1995 roku. W skład Zarządu weszli: Marian Gospodarek – prezes, Mihaly Nagy – sekretarz i Tadeusz Rokicki – skarbnik, członkami zostali: Andrea Jaworska, K. Gajowiak, K. Skiba, M. Sulenta, Alina Wawrzosek, Jarosław Grocholski, Eulalia Przyborowska oraz Anna Wójcik-Miroń. Towarzystwo liczyło wtedy ogółem 29 członków. Obecnie do Zarządu wchodzą: Tadeusz Rokicki – prezes, Marian Gospodarek – skarbnik, Jadwiga Bochniak i Anna Gospodarek – sekretarze, Krzysztof Adach i Eugeniusz Sadowski – członkowie Komisji Rewizyjnej, a członkiem Zarządu jest Anna Wójcik-Miroń. Obecnie Towarzystwo liczy 17 stałych członków.
Zarząd od początku utrzymuje stały kontakt z Ambasadą Węgierską i Instytutem Węgierskim w Warszawie (WIK), natomiast od 2004 roku nie otrzymuje żadnej dotacji od władz miasta i województwa. Niemniej zawsze gotowi jesteśmy, na zasadzie wolontariatu, pomagać władzom, jeśli chodzi o sprawy tłumaczenia czy pomocy w czasie wizyty węgierskich gości. Towarzystwo należy do Federacji Stowarzyszeń Polsko-Węgierskich, utrzymuje stały kontakt z prezesem Federacji Janem Stolarskim, z Federacji dostajemy m.in. miesięcznik „Polonia Węgierska”. Podstawą działalności Towarzystwa jest jednak od 1999 roku stały kontakt z młodzieżą gimnazjalną i Liceum im. Stefana Batorego w Lublinie, w którym co najmniej 10-osobowa grupa pracuje pod naszym kierownictwem.
Od początku Lubelskie Towarzystwo Polsko-Węgierskie mieści się w Domu Kultury LSM przy ul. K. Wallenroda 4a i dzięki wielkiej życzliwości wcześniejszych i obecnej dyrekcji mamy zapewnione tu lokum, za co odwdzięczamy się naszymi okolicznościowymi imprezami artystycznymi. Imprezy te, mimo braku dotacji, realizujemy przez współpracę z lubelskim Stowarzyszeniem Polskich Artystów Muzyków i Polskim Związkiem Chórów i Orkiestr.
Dzięki wcześniejszemu wsparciu finansowemu władz Towarzystwo ma w swoim dorobku cały szereg znaczących imprez na skalę województwa. Bardzo piękne pierwsze imprezy międzynarodowe to w 1996 i 1998 roku spotkania chórów polskich i węgierskich w lubelskim Trybunale Koronnym i Szkole Muzycznej im. Karola Lipińskiego. W 1996 roku imprezę organizowała głównie Andrea Jaworska, wsparta honorowym patronatem ambasadora Węgier i marszałka województwa. W maju owego roku chóry węgierskie i lubelskie dały świetny przegląd pieśni polskich i węgierskich, a uroczysty bankiet dopełnił reszty. Następne spotkanie, w 1998 roku, również w maju, stało na bardzo wysokim poziomie, jaki narzucił niejako najlepszy węgierski Chór Kameralny z Pecs (Pecsi Kamarakorus). Wprawdzie nie odbywały się już później spotkania w tej formie, niemniej Zarząd Towarzystwa stale współpracował przy wymianach czy innych przyjazdach chórów węgierskich do Lublina bądź województwa.
Istotny elementem pracy Towarzystwa i głównym zadaniem jest kontakt i z młodzieżą. Bez tego dalsza egzystencja nie ma racji bytu, stąd też udało się Towarzystwu po licznych zabiegach nawiązać stały kontakt z Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego, zwanego Pallotyńskim. I od 1999 roku każdego roku szkolnego odbywają się zajęcia z grupą 10-12 osób raz w tygodniu, w czasie których poznają one język węgierski, mieszkańców Węgier i ich kraj w myśl motta z „Księgi przysłów”: „Przyjaciel zawsze okazuje miłość, w niedoli rodzi się bratem”.

Tadeusz Rokicki, Audycje Muzyczne i działalność LTPW
[w:] Bo piękno na to jest by zachwycało…
35 lat Domu Kultury Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Lubelska Spółdzielnia Mieszkaniowa, Lublin 2010, s. 100-101

jpg

Archiwa
RELACJE FILMOWE
PLAYZapraszamy do oglądania relacji filmowych z wydarzeń jakie odbyły się w Domu Kultury LSM. ***
Realizacja filmów Zenon Krawczyk
Prowadzenie strony - Marek Dybek  Marek Dybek / KmBk-STUDIO   /    Powered by WordPress Platform
ul. Konrada Wallenroda 4a        20-607 Lublin
tel. 81 743 48 29
dom.kultury@spoldzielnialsm.pl
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. .

Zapoznałem się z informacją