Wernisaż wystawy i koncert artystki
we wtorek 11 września 2018 r. o godz. 17.30
Wstęp wolny
Wystawa malarstwa
Ewa Wójcik
Bo w duszy mi gra …
Malowanie
Malować chcę
w tonacji zachwytów,
w tonacji uniesień
i duchowych wzlotów.
By kolory ulatywały
prosto z mojej duszy,
z głębiny głębin,
którą coś poruszy.
Nie dla pieniędzy
i nie dla chwały
zmysły me porywa
świat nasz piękny cały.
To duszy uniesienie
zmusza mnie do tego,
bym za farby i pędzle chwyciła,
i co widzę i co kocham
na płótnie złożyła.
Ewa Wójcik
Lublin, 27 stycznia 2018
Ewa Wójcik
Dusza artystyczna; maluje, komponuje i gra na pianinie, pisze wiersze. Pochodzi z Rudnika Szlacheckiego koło Kraśnika, z rodziny nauczycielskiej. W Szkole Podstawowej w Rudniku Szlacheckim. ukończyła Ognisko Muzyczne w klasie fortepianu. Absolwentka Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Kraśniku (1977). Absolwentka Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej (1983). Członek Związku Polskich Artystów Plastyków (2011) oraz Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Lublinie, gdzie 30 lat temu rozpoczęła się jej artystyczna droga. Ukończyła tam Społeczne Ognisko Plastyczne pod kierunkiem artysty malarzaTomasza Świerbutowicza (1989 r.)
Uczestniczka kilkudziesięciu plenerów krajowych i zagranicznych, organizowanych przez Towarzystwo m. in. w Niedzicy, Falsztynie k. Niedzicy, Kazimierzu Dolnym, Nałęczowie, Darłówku, Józefowie k. Biłgoraja, Józefowie nad Wisłą, Sosnowicy, Łosiach k. Gorlic, Brześciu na Białorusi, Hajduszoboszlo, Budapeszcie, Polgarze na Węgrzech.
Maluje głównie w technice olejnej – z natury.
Brała udział w wielu wystawach zbiorowych organizowanych przez TPSP w latach 1988-2018, w różnych galeriach na terenie Lublina, we Wrocławiu i Debreczynie (Węgry). W 2016 r. wzięła udział w wystawie zbiorowej z okazji 80. lecia ZPAP na Zamku w Lublinie.
Od ukończenia studiów mieszka w Lublinie.
***
Gdy przed około 30 laty sięgnęłam po pędzle i farby, nie przypuszczałam, że malarstwo stanie się MOJĄ PASJĄ – piękną, głęboką i niepowtarzalną, w której mogę wypowiedzieć siebie bez ograniczeń przy pomocy farb, kolorów i uderzeń pędzla. Jest formą wyrażania zachwytu nad kolorami i pięknem otaczającego nas świata, który kocham i z którym na co dzień mam do czynienia. Miłość do malarstwa odziedziczyłam najprawdopodobniej po Mojej Mamie, której zadedykowałam swą wystawę jubileuszową 25. lecia pracy twórczej, także w Domu Kultury LSM (2014).
Od kilku lat komponuję swoją nastrojową muzykę, którą gram spontanicznie na wernisażach oraz na plenerach i wszędzie tam, gdzie jest pianino lub fortepian. Muzyka jest moją drugą miłością, w której mogę wyrazić wrażliwość swojej duszy. Na wernisażu usłyszą Państwo moje utwory, w moim wykonaniu. Niektórzy nazywają mnie wirtuozem i dziwią się, że moja muzyka nie została do tej pory jeszcze nagrana.
Zapraszam serdecznie na wernisaż i mój koncert
Ewa Wójcik
Wystawy indywidualne:
– 1990 Pałac Małachowskich w Nałęczowie
– 1991 KMPiK ul. Leonarda w Lublinie
– 1991 KMPiK „Lalka” ul. Rzeckiego w Lublinie
– 1992 KMPiK ul. Grażyny w Lublinie
– 1994, 1997, 2005, 2011 Galeria TPSP w Lublinie
– 1995 Dom Pomocy Społecznej ul. Kalinowszczyzna w Lublinie
– 1998 Dom Oficera ul. Żwirki i Wigury w Lublinie
– 2007 Gminna Biblioteka Publiczna w Wilkołazie
– 2012 Osiedlowy Dom Kultury w Łęcznej
– 2014 Dom Kultury LSM w Lublinie
– 2015 Spółdzielczy Dom Kultury w Świdniku
– 2015 Dzielnicowy Dom Kultury „Bronowice” w Lublinie
– 2017 Dom Kultury LSM w Lublinie
***
Malarstwo Ewy Wójcik wypływa z zachwytu nad pięknem otaczającego ją świata.
Żyjemy w dobie poszukiwań nowych środków wyrazu, często przekraczających ustalone od wieków granice. Pojęcie sztuki bywa rozciągane niemiłosiernie na zjawiska, które tak naprawdę nie mają z nią nic wspólnego.
Ewa nigdy nie poddawała się takim trendom. Jest zwolenniczką klasycznej postawy malarskiej: inspirowania się światem i kreowania własnej rzeczywistości.
Jej obrazy są rozpoznawalne i często porównywane do twórczości Vincenta van Gogha. Prawdopodobnie z powodu struktury i faktury.
Spójność formy i bijącej z obrazów emocjonalności świadczą o sile wyrazu tego malarstwa.
Każdy z obrazów porusza, zastanawia, przyciąga lub odpycha. Zawsze jednak zmusza do reakcji. W ten sposób autorka wpisuje się w panteon współczesnych twórców na całym świecie, dla których skłanianie do reakcji lub choćby nieobojętności, jest najważniejszą wartością.
art. mal. Eleonora Sarnowska