W tle - grafika Pawła Ryżki p.t. ROBOTNICE SZTUKI - pierwowzór muralu, jaki znajduje się na południowej ścianie Domu Kultury LSM

Niniejsza domena domkulturylsm.pl stanowi obecnie
ARCHIWUM działalności oraz wydarzeń jakie miały miejsce
w Domu Kultury Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej
w okresie od lipca 2012 r. do czerwca 2022 r.

Wszelkie AKTUALNOŚCI oraz ZAPOWIEDZI
znajdziecie Państwo na nowej odsłonie strony:

www.dklsm.pl

ZAPRASZAMY

5 lutego 2014 r. o godz. 17.00

12 lutego 2014 r. o godz. 17.00

Opowieści podróżnicze Krzysztofa Baranowskiego

Litwa, Łotwa, Estonia i Rosja

 

Wstęp wolny

ulotka.pdf

 

 

W  kolejnej podróży pojedziemy bursztynowym szlakiem na północny wschód, wzdłuż brzegów Morza Bałtyckiego. Zwiedzimy Litwę, Łotwę, Estonię, oraz w Rosji Petersburg z okolicznymi miastami. Zobaczymy, jak bardzo te tereny związane były kiedyś z Polską, a obecnie z Unią Europejską, oraz jakim bogactwem i przepychem otaczali się carowie w carskiej Rosji.

 

 

W pierwszej części (5 lutego 2014 r.) zwiedzanie rozpoczniemy od starego Kowna na Litwie, a w nim zamek, klasztor bernardynów, ratusz i gimnazjum jezuitów. Na Łotwie zatrzymamy się w stolicy kraju Rydze, gdzie zobaczymy Stare Miasto, katedrę, wspaniale odnowiony przez polską firmę dom Bractwa Czarnogłowych, Małą Gildię i operę. Następny przystanek to Tallin – stolica Estonii. Zwiedzimy tam sobór Aleksandra Newskiego, zamek na starym mieście, przejdziemy stromą ulicą zwaną: Krótka Noga, obejrzymy ratusz, rynek i dom Bractwa Czarnogłowych. Kolejny przystanek to już wspaniały pałac w Carskim Siole w Rosji, gdzie zobaczymy wnętrza kapiące od złota, a przede wszystkim kopię legendarnej Bursztynowej Komnaty. Jadąc dalej, dojedziemy do Peterhofu, czyli letniej rezydencji carów Rosji, wybudowanej na wzór francuskiego Wersalu, ale swym przepychem mająca Wersal przewyższyć. Czy Rosjanom się to udało, to zobaczymy na filmie. Z Peterhofu już blisko do Petersburga, miasta założonego przez cara Piotra I. W Petersburgu będziemy oglądać w nocy słynne „białe noce”. Podczas tego widowiska nagrałem film między 0.00 a 3.00 w nocy.

 

W drugiej części (12 lutego 2014 r.) będziemy zwiedzać najciekawsze zabytki Petersburga, a zaczniemy od Twierdzy Pietropawłowskiej, gdzie zobaczymy w soborze grobowce carów Rosji oraz oryginalny dom cara Piotra I. Stamtąd pojedziemy pod muzeum-krążownik „Aurora”, a następnie pod pomnik Piotra I. Kolejno zobaczymy sobór „Na Krwi”, pałac Josupowa, gdzie podobno zamordowano Rasputina, sobór Izaaka (Issakijewskij), klasztor Smolny, gdzie podczas Rewolucji Październikowej była kwatera Lenina i Ławrę Aleksandra Newskiego. Na koniec zobaczymy słynny Pałac Zimowy, będący obecnie częścią Muzeum Ermitaż. W drodze powrotnej do Polski zatrzymamy się w Trokach na Litwie, gdzie obejrzymy pięknie odrestaurowany i zamieniony na muzeum zamek księcia Witolda na wyspie. Ostatnim przystankiem na trasie będzie Wilno – stolica Litwy, miasto kiedyś bardzo związane z Polską. Zobaczymy tam cmentarz polski na Rossie, górę Trzech Krzyży, kościół Piotra i Pawła, a przede wszystkim Cudowny Obraz w Ostrej Bramie. Zwiedzając dalej Wilno, obejrzymy cerkiew, pałac prezydencki, uniwersytet wileński, kościół św. Anny, Stare Miasto i katedrę ze srebrnymi pomnikami królów polskich (oraz litewskich). Przed katedrą zobaczymy pomnik księcia Gedymina i poczet władców litewskich.

Zapraszam

Krzysztof Baranowski

 

 

 

Jestem magistrem inżynierem budownictwa lądowego. Pochodzę z Piotrkowa Trybunalskiego, miasta, w którym przez kilkaset lat odbywały się sądy trybunalskie, przeniesione następnie do Lublina. Ja – podobnie – po studiach przeprowadziłem się do Lublina i pracowałem w kilku przedsiębiorstwach budowlanych na kierowniczych stanowiskach, aż do emerytury. Nie traktowałem dnia przejścia w stan spoczynku jako etapu zagrzebania się w domowych pieleszach, z kapciami na nogach i herbatką przed telewizorem. Wprost przeciwnie, mając teraz więcej wolnego czasu, postanowiłem zrealizować wiele spraw dotąd odkładanych na później. Przez cały okres pracy zawodowej, i obecnie, byłem i jestem bardzo aktywny w pracach społecznych na rzecz Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, w której mieszkam, oraz na rzecz Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, którego jestem członkiem. Od wielu lat pielęgnuję również moje najważniejsze hobby — zwiedzanie Polski, Europy i świata w rodzinnym gronie. Emerytura dała mi większe możliwości poświecenia się podróżom. A podróże realizuję na kilka sposobów, z których wcześniej preferowałem indywidualny wyjazd z namiotem na camping, obecnie wyjeżdżamy na zorganizowane wycieczki z biurem podróży. Zwiedziłem z rodziną prawie wszystkie kraje europejskie, niektóre afrykańskie i azjatyckie. Byłem na zboczu Mont Blanc, zaglądałem do krateru Wezuwiusza, pływałem statkiem po Bajkale, grałem w kasynie w Monte Carlo i Macao, chodziłem po Murze Chińskim i modliłem się w Jerozolimie. Z każdego wyjazdu przywożę film, zdjęcia, a przede wszystkim mnóstwo niezapomnianych wrażeń, którymi dzielę się z przyjaciółmi podczas spotkań w długie zimowe wieczory. Niektóre z najciekawszych wspomnień spisuję w formie reportaży, z myślą o ich wydrukowaniu. Ale mimo tylu pięknych rzeczy na świecie, to uważam, że Polska jest piękna, a najpiękniejsza jest Lubelszczyzna. Nasze jeziora, grzybowe lasy i zabytkowe miasta, odpowiednio zagospodarowane i wypromowane, skutecznie konkurować mogą z innymi perłami turystycznymi w świecie. I wierzcie mi Państwo, że na emeryturze nie mam czasu się nudzić.

Krzysztof Baranowski

Archiwa
RELACJE FILMOWE
PLAYZapraszamy do oglądania relacji filmowych z wydarzeń jakie odbyły się w Domu Kultury LSM. ***
Realizacja filmów Zenon Krawczyk
Prowadzenie strony - Marek Dybek  Marek Dybek / KmBk-STUDIO   /    Powered by WordPress Platform
ul. Konrada Wallenroda 4a        20-607 Lublin
tel. 81 743 48 29
dom.kultury@spoldzielnialsm.pl
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. .

Zapoznałem się z informacją